Opis
peperomia o kędzierzawych liściach w pięknej kompaktowej odmianie Burbella
Cześć i czołem! Tu peperomia!
Inne nazwy:
rzadziej pieprzówka
Region pochodzenia:
głównie z tropikalnych obszarów Ameryki Południowej i Środkowej
Peperomia Burbella – dlaczego warto mnie wybrać i jak się ze mną obchodzić:
- moje liście są okrągłe, bardzo mocno pomarszczone i osadzone na krótkich ogonkach liściowych – dzięki temu jestem bardzo kompaktowa i zwarta
- lubię kiedy jest jasno. Mogę stać na parapecie okna, w którym światło przychodzi porankiem lub wieczorem. Jeśli jednak nie masz okien z taką wystawą – nic straconego. Jasne pomieszczenie bez padania bezpośrednich promieni na moje liście będzie również w porządku
- na gorącym stanowisku moje liście żółkną
- mój system korzeniowy jest płytki i dlatego nie lubię stać w wodzie, ponieważ moje korzenie mogą zgnić – najlepiej kiedy nadmiar wody spływa do podstawka. Między podlewaniami pozwól mojemu podłożu przeschnąć. Uważaj na liście dotykające podłoża – jeśli jestem bardzo gęsta spróbuj podlewać mnie od dołu, wstawiając doniczkę do tacki z wodą, aż nie nasiąknę
- idealnym podłożem dla mnie jest to przepuszczalne
- lubię wilgotne powietrze
- nie jestem toksyczna dla zwierząt
- nie ma potrzeby przesadzać mnie zbyt często – rób to wtedy kiedy moje podłoże jest zbite, mocno zagęszczone. Wtedy moje korzenie nie mają dostępu do tlenu, co może powodować ich gnicie.
Jak rozpoznać czy już trzeba mnie przesadzić? Sprawdź czy gleba jest twarda, zbita i woda nie spływa szybko przez doniczkę. Jeśli tak, wtedy należy wymienić moje podłoże i ewentualnie użyć większej doniczki, jednak nie powinna ona być dużo większa - Jakiego podłoża użyć do przesadzenia? Wypróbuj naszą gotową mieszankę PODŁOŻE DO PEPEROMII
- zwracaj uwagę na to czy nie atakują mnie szkodniki – lubią mnie przędziorki, wciornastki i wełnowce. Jeśli już będę mieć lokatorów możesz użyć TEGO środka.
Sadzonka:
Rosnę w doniczce o średnicy 11 cm i mam około 20-25 cm wysokości, a moje ulistnienie jest bardzo gęste. Wyglądam trochę jakbym była sztuczna! Ale to tylko pozory 🙂